Czy Kwas Hialuronowy Przechodzi do HISTORII?

Czy Kwas Hialuronowy Przechodzi do HISTORII?

Spis treści

    Kwas hialuronowy i wypełniacze są odpowiedzialne za sztuczny wygląd, przepełnione usta i większość ZŁYCH efektów medycyny estetycznej, które widzisz u kobiet na ulicach. Mało tego – z badań wiemy, że kwas hialuronowy utrzymuje się w organizmie znacznie dłużej niż początkowo uważano, nawet przez kilkanaście lat.

     

    Czy to znaczy, że kwas hialuronowy jest passe? Czy wypełniacze przejdą do historii bo teraz po prostu są lepsze i bardziej nowoczesne zabiegi? W dzisiejszym artykule opowiem Ci jak starzeje się twarz i PO CO w ogóle ktoś stosuje wypełniacze. Później wyjaśnię czy stymulatory tkankowe są lepsze niż kwas hialuronowy. A na koniec opowiem Ci niewygodną prawdę o wypełniaczach, którą musisz poznać. 

    kwas hialuronowy

    Jak starzeje się twarz i po co Ci kwas hialuronowy

    Zanim wyjaśnię Ci, dlaczego cały świat nie lubi teraz kwasu hialuronowego, w zwięzły sposób opowiem jak starzeje się twarz. Są 3 rzeczy, które dzieją się z twarzą, z powodu których wygląda ona coraz starzej. 

     

    Po pierwsze, to utrata jakości skóry. Zmarszczki mimiczne, szara i sucha skóra, cienie pod oczami, czy przebarwienia na skórze, które zdobywasz z wiekiem to oznaki utraty jakości. Na te problemy z jakością skóry pomoże przede wszystkim pielęgnacja kosmetykami w domu, zabiegi kosmetologiczne, peelingi, botoks, stymulatory tkankowe. 

     

    Jednak skóra starzeje się też w inny sposób niż tracąc na jakości. Po drugie, tracimy OBJĘTOŚĆ w tkance podskórnej, czyli tkance tłuszczowej. W efekcie, z wiekiem twarz staje się bardziej zapadnięta, płaska, pojawiają się zagłębienia na skroniach, dolina łez i bruzdy nosowo wargowe. Na problemy z utratą objętości stosujemy właśnie wypełniacze, takie jak kwas hialuronowy oraz własny tłuszcz. 

     

    To jednak nadal nie wszystko! Trzeci filar, jak starzeje się twarz jest równie ważny. I jest to wzrost wiotkości skóry. Ogólnie mówiąc spowodowane jest to rozciągnięciem włókien kolagenowych i zmniejszeniem ich ilości w skórze i tzw. warstwie SMAS, na którą składają się m.in. powięzi, które to wszystko trzymają. Na wiotkość skóry pomoże m.in. lifting chirurgiczny.

     

    I teraz uwaga: zasadniczy problem w branży beauty i walką ze starzeniem się jest taki, że dobieramy ZŁE rozwiązanie na dany problem. Szczególnie teraz jest to widoczne w ogromnej modzie na stymulatory tkankowe, które wypierają kwas hialuronowy z ofert gabinetów. Powiem więcej, stymulatory tkankowe są uważane często za LEPSZE niż wypełniacze. A jak jest NAPRAWDĘ? 

    kwas hialuronowy na twarz

    Moda na stymulatory

    Stymulatory tkankowe są obecnie bardzo popularne i traktowane jako remedium na każdy z trzech wymienionych tutaj kierunków starzenia się. Mało kto jednak pamięta, że kilkanaście lat temu stymulatory były uważane za ZŁE, bo taki kwas polimlekowy powodował częste grudki i zwłóknienia. Wtedy właśnie, w okolicach 2005 roku, wypełniacze były odpowiedzią na problemy estetyczne nowoczesnej kobiety. 

    • Sprawdź dostępne terminy do mojego gabinetu w Krakowie

    • Zarezerwuj wizytę spotkaj się z doświadczonym lekarzem

    • Zadbaj mądrze o jakość skóry wspólnie ustalimy plan działania i wykonamy zabieg

    ZAREZERWUJ WIZYTĘ

    Przenosząc się w czasie 20 lat do przodu, do dnia dzisiejszego, jest dokładnie odwrotnie. Stymulatory są super, a wypełniacze – NIE. Na stymulatory panuje obecnie prawdziwa moda, bo nie zostają w skórze, dają rzekomo bardziej naturalne efekty niż kwas, nie dają efektu napompowanej twarzy i po prostu są SPÓJNE z podejściem, żeby rozsądnie i bez przesadzania zadbać o własny wygląd. 

     

    Ta sinusoida i walka między wypełniaczami i stymulatorami pewnie będzie trwać dalej w przyszłości. Ale dlaczego w ogóle Wam o tym mówię? Bo na tą sprawę proponuję zupełnie inne podejście. Podejście, które oparte jest o potrzeby Pacjenta, a nie o chwilową modę lub wybiórcze przewagi jednego preparatu nad innym. 

     

    Co dokładnie mam na myśli? Skóra starzeje się nie jednokierunkowo, ale na wiele kierunków. Jak wspomniałam przed chwilą mamy utratę jakości, po drugie: utratę objętości i po trzecie zwiększającą się wiotkość. Jeśli tak popatrzymy na tą sprawę, to okaże się, że różne zabiegi i preparaty w ogóle nie muszą ze sobą konkurować, a powinny WSPÓŁPRACOWAĆ. 

     

    Czyli: o jakość skóry w gabinecie dbamy m.in. stymulatorami i pielęgnacją kosmetologiczną, o objętość – uzupełniając ją wypełniaczami, a dużą wiotkość skóry zostawiamy chirurgowi plastycznemu. 

     

    To, co widzisz na ulicy, kiedy widzisz sztuczny wygląd u kobiety to najczęściej nieprawidłowe dobranie zabiegu do potrzeb skóry. I tak jak stymulatory tkankowe nie dodadzą objętości i nie zrobią wolumetrii twarzy, tak stosowanie kwasu hialuronowego na poprawę jakości skóry lub celem liftingu jest po prostu błędem w sztuce lekarskiej. 

     

    No właśnie, to skoro kwas hialuronowy ma nadal JAKIEŚ swoje miejsce w medycynie estetycznej, to dlaczego nikt go nie lubi? 

    kwas hialuronowy pod oczy

    Kwas hialuronowy: dlaczego go nie lubimy

    Kwasu hialuronowego nie lubimy z wielu powodów. Jest on bardzo (aż ZA bardzo!) powszechny i dostępny. Stosuje go wiele młodych osób, żeby wpłynąć na naturalne rysy twarzy. Jest on także używany do powiększania ust, często bez rozwagi i z przesadą jeśli chodzi o ilość. To wszystko widzimy na ulicach, odnosząc wrażenie, że wypełniacze (ale i w ogóle cała medycyna estetyczna) nie są dla nas. 

     

    Kwas hialuronowy ma także inne wady. Może powodować poważne powikłania, może migrować, a stosunkowo od niedawna wiemy że zostaje w skórze na wiele lat – dużo dłużej niż kiedyś się uważało. Rozsądnie myśląca, dojrzała kobieta nie chce być jedną z tych osób, które stały się ofiarami wypełniaczy. Dlatego, zupełnie z premedytacją, odrzuca kwas hialuronowy już w pierwszej kolejności myśląc o jakiś zabiegach dla siebie.

     

    Jaka jest jednak PRAWDA o wypełniaczach? 

    Kwas hialuronowy: cała prawda

    Prawda jest taka, że wypełniacze, w tym kwas hialuronowy są ważne i potrzebne. To jedyne rozwiązanie, które pozwala na to, żeby pracować nad objętością tkanki podskórnej. 

     

    Tkanka podskórna to warstwa pomiędzy kością a skórą właściwą. O tkance podskórnej możesz myśleć jak o… miękkim kocu, który wkładasz między materac a prześcieradło żeby spało się wygodnie. Jeśli nic tam nie podłożysz, to będzie jakoś tak twardo, a prześcieradło będzie się bardziej ściągać. Ze skórą chodzi mniej więcej o to samo. 

     

    Kiedy się starzejesz, to tkanki podskórnej jest coraz mniej i mniej. I tutaj UWAGA: można precyzyjnie wskazać skąd ta tkanka podskórna ucieka najbardziej. Czyli które obszary na twarzy są w pierwszej kolejności zagrożone tym rodzajem starzenia się. Chodzi przede wszystkim o skronie, dolinę łez i kości jarzmowe, czyli ogólnie o górne piętro twarzy. 

    • Sprawdź dostępne terminy do mojego gabinetu w Krakowie

    • Zarezerwuj wizytę spotkaj się z doświadczonym lekarzem

    • Zadbaj mądrze o jakość skóry wspólnie ustalimy plan działania i wykonamy zabieg

    ZAREZERWUJ WIZYTĘ

    Swoją drogą, to bardzo ciekawe, że jeśli czytałaś kiedyś o kwasie hialuronowym, to pewnie mówiono głównie o wypełnianiu ust, wolumetrii brody albo żuchwy. Czyli o dole twarzy i zupełnie innych obszarach niż te, które są filarem do zastosowania wypełniaczy. 

     

    Oczywiście każdy Pacjent jest inny, ma inne potrzeby i kwas hialuronowy można wykorzystać z powodzeniem także w tych innych obszarach twarzy. Nie neguję jego zastosowania w tych miejscach, ale pokazuję gdzie obecnie jest skoncentrowany marketing na Instagramie, a gdzie być może powinien być. 

     

    Prowadzi mnie to do bardzo ważnego zagadnienia – czyli jak ROZSĄDNIE korzystać z kwasu hialuronowego? Oraz czy w ogóle da się korzystać tak z kwasu hialuronowego, żeby zachować 100% naturalności w wyglądzie i nie zwiększać ryzyka sztucznego wyglądu lub zdrowotnych powikłań?

    kwasu hialuronowego

    Kwas hialuronowy: jak korzystać z głową?

    Ogólnie mówiąc, najgorsze co można zrobić w branży beauty z zabiegami medycyny estetycznej to źle dobrać zabieg na dany problem. Na początku tego artykułu w prosty sposób pokazałam Wam, że starzejemy się w różnych kierunkach. Czy to znaczy, że wybory zabiegu, które musi podjąć specjalista w gabinecie podczas konsultacji z Pacjentem są równie proste jak wybór bramki numer 1, 2 lub 3?

     

    Niestety NIE. Jest dokładnie odwrotnie. To prawdziwa sztuka precyzyjnie ustalić co i jak należy zrobić, żeby osiągnąć dokładnie takie efekty, jakie są Pacjentowi potrzebne i jakich oczekuje. 

     

    Mam wrażenie, że media społecznościowe bardzo wiele mówią o technikach wykonania zabiegu, bagatelizując kwestię odpowiedniej kwalifikacji. A co to znaczy “odpowiednia kwalifikacja”?

     

    Po pierwsze – nie robić zabiegu, kiedy nie jest to potrzebne. Po drugie: nie bać się zrobić mocniejszego zabiegu, jeśli jest to potrzebne. Po trzecie, poprawnie zidentyfikować potrzeby i oczekiwania Pacjenta. Po czwarte, znać swoje ograniczenia jako specjalista i ryzyka, które mogą z tego wyniknąć. Dlatego teraz dam Ci kilka wskazówek jak Ty, jako Pacjent, możesz bezpiecznie korzystać z kwasu hialuronowego. 

     

    • Po pierwsze, stymulatory tkankowe nie zastąpią wypełniaczy, bo to różne problemy.

     

    • Po drugie, stosuj zasadę im mniej tym lepiej. Czyli, chodzi o to, żeby osiągnąć maksymalny możliwy efekt jak najmniejszą ilością wypełniacza. 1, 2 a czasami nawet 4 mililitry podczas zabiegu są normalne, ale pakowanie kilkunastu mililitrów na obszar twarzy prawie nigdy nie ma rozsądnego uzasadnienia. 

     

    • Po trzecie, jakość preparatu, technika wykonania zabiegu i precyzja mają znaczenie dla efektów. Dlatego zrobienie zabiegu byle jak i byle gdzie, to szybka droga do nienaturalnego wyglądu. 

     

    • Po czwarte, specjalista wykonujący zabieg powinien mieć świadomość tego, co się stanie u Pacjenta z wyglądem za kilkanaście lat od teraz i tak wykonywać zabieg, żeby nie szkodzić w długim terminie. Lekarz, który ma rozwagę w wykonywaniu zabiegów to skarb i warto szukać właśnie takiej osoby. 

     

    • Po piąte i najważniejsze. Nie róbmy wypełniaczy tam, gdzie nie jest to potrzebne, na przykład na wiotką skórę lub na poprawę jej jakości. Obecna medycyna estetyczna ma naprawdę wiele możliwości i można podjąć lepsze wybory. 

     

    Apropo wyborów, zamiast kwasu hialuronowego można rozważyć także lipotransfer, czyli przeszczep tłuszczu. Ma on pewne przewagi nad kwasem hialuronowym, ale ma też swoje wady. Dlatego zdecydowanie nie jest to zabieg lepszy w każdej sytuacji. Niebawem napiszę artykuł na ten temat.

    kwas hialuronowy wypełniacze

    Czy kwas hialuronowy przechodzi do historii? Wnioski

    Odpowiem teraz na pytanie, czy wypełniacze przejdą niebawem do historii? Moim zdaniem, NIE. Powiem więcej, jeśli na siłę będziemy odchodzić od kwasu hialuronowego próbując zastąpić go innymi zabiegami, które robią coś innego, to medycyna estetyczna za rok od dzisiaj może być w gorszym miejscu niż dzisiaj. 

    • Sprawdź dostępne terminy do mojego gabinetu w Krakowie

    • Zarezerwuj wizytę spotkaj się z doświadczonym lekarzem

    • Zadbaj mądrze o jakość skóry wspólnie ustalimy plan działania i wykonamy zabieg

    ZAREZERWUJ WIZYTĘ

    Dobra wiadomość jest taka, że wielu lekarzy medycyny estetycznej doskonale rozumie potrzebę jego stosowania. Ale też nie sięgają oni po ten zabieg na lewo i prawo, żeby robić metamorfozy, które sprzedadzą się na Instagramie. 

     

    Wniosek? Korzystajmy z kwasu mądrze, w pierwszej kolejności rozpatrując wszystkie możliwe opcje. Wtedy efekty będą świetne i nie będziemy musieli obawiać się obciążeń, jakie słyszymy na temat wypełniaczy. 

     

    Na koniec jeszcze jedna ważna informacja. W tym artykule mówiłam, że kwas hialuronowy nie pomoże na wiotką skórę. Jest jednak wiele innych zabiegów poza kwasem, które są notorycznie stosowane w tym celu, a zupełnie nie pomogą na ten problem. 

     

    Dlatego, żeby mieć pełną wiedzę na ten temat, koniecznie kliknij w film, którego miniatura wyświetla teraz w artykule. Dzięki temu będziesz wiedzieć czego NIE wybierać na wiotką skórę twarzy. Zapraszam serdecznie, dziękuję że przeczytałaś ten artykuł do końca!

     

    A jeśli jeszcze mnie nie obserwujesz, a ten temat Cię zaciekawił, to zajrzyj na mój Instagram TUTAJ.

    5
    Oceń ten artykuł

    Oceń: Czy Kwas Hialuronowy Przechodzi do HISTORII?

    Oceń

      Podobał Ci się ten artykuł?


      Jeśli tak, to podaj swoje imię oraz e-mail, żeby otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach. Twoje dane są ze mną bezpieczne.

      Komentarze
      Dodaj komentarz

      Może Ci się spodobać także

      Jeśli rozważasz botoks na bruksizm to MUSISZ przeczytać ten artykuł, dla własnego dobra. Dowiedz na czym polega leczenie bruksizmu żeby skutecznie pozbyć się tego problemu...

      04.04.2022 Monika Łyżwa

      Kategoria: Opisy zabiegów estetycznych

      Zagadka: Co to jest - zupełnie naturalne i dotyczy każdego, ale odbiera pewność siebie w każdej trudnej sytuacji? Tak, to pocenie się. A gdyby tak...

      31.07.2020 Monika Łyżwa

      Kategoria: Opisy zabiegów estetycznych

      Botoks czola skutki uboczne, czyli od botoksu głowa nie boli. A może jednak boli? Dowiedz się jakie możesz mieć skutki uboczne i działania niepożądane po...

      21.11.2021 Monika Łyżwa

      Kategoria: Opisy zabiegów estetycznych

      Dołącz do mojego WYZWANIA!

      "5 Dni Do Lepszej Skóry"

      Otrzymuj wskazówki jak poprawić wygląd w domu. Codziennie przekażę Ci cenne porady co zrobić, żeby wyglądać lepiej BEZ zabiegów!

        Dziękuję.

        Poradnik jest już na Twoim mailu. Jeśli nie ma go w "odebrane", sprawdź foldery "SPAM" i "oferty".