Hydroksyapatyt Wapnia: WSZYSTKO Co Musisz Wiedzieć o Zabiegu!

W gabinetach medycyny estetycznej są stymulatory tkankowe i są STYMULATORY TKANKOWE. Hydroksyapatyt wapnia należy do tej drugiej grupy.

To mocny preparat, który zmusza skórę do naturalnej produkcji kolagenu. Nie zostaje w organizmie na stałe i szybko znika. A po podaniu preparatu skóra stymuluje się nawet przez 1,5 roku. Zainteresowani?

To dobrze, bo dzisiaj opowiem wszystko, co musicie wiedzieć na temat tego zabiegu omówię efekty przed i po oraz opinie. Jednak uwaga – opowiem także o CIEMNYCH stronach i wadach preparatu tego preparatu, czyli o rzeczach, których nie tak łatwo doszukać się w Internecie, takich jak powikłania i grudki, które ten preparat może powodować.

Hydroksyapatyt wapnia efekty przed i po

Hydroksyapatyt wapnia: Co to jest?

HY-DRO-KSY-A-PA-TYT Wapnia. Uff! Najtrudniejsze – czyli nazwę – mamy za sobą 🙂

Hydroksyapatyt wapnia to substancja, która naturalnie występuje w naszym organizmie w kościach i zębach. Na potrzeby medycyny estetycznej jest on pozyskiwany syntetycznie i umieszczony w strzykawce wraz z dodatkowymi substancjami (o czym powiem za chwilę).

Dlaczego więc coś, co jest składnikiem kości podajemy W SKÓRĘ? Aby to zrozumieć, wyobraź sobie… kilkuletnie irytujące dziecko na spotkaniu rodzinnym.

Wyobraź sobie, że jesteś na imieninach, a taki znudzony pięciolatek – syn Twojej kuzynki – próbuje skupić na sobie swoją uwagę. Zadaje w kółko te same pytania, wierci się, pyta rodziców „kiedy już w końcu pójdziemy”, bawi się jedzeniem i po prostu… drażni.

Rodzice dziecka z reguły próbują na początku robić dobrą minę do złej gry, ale później w końcu coś w nich pęka i przy wszystkich mówią „PRZESTAŃ!” Dokładnie tak samo działa hydroksyapatyt wapnia 🙂

Hydroksyapatyt wapnia “irytuje” fiobroblasty do tego, żeby naturalnie produkowały kolagen w skórze.

Okazuje się, że ten (gotowy już) preparat podany w skórę irytuje fibroblasty podobnie, jak pięciolatek potrafi zirytować rodziców na imieninach. Fibroblasty to komórki, których zadaniem jest produkować kolagen. Jednak im jesteśmy starsi, tym fibroblasty działają wolniej. ZA WOLNO.

Dlatego, żeby zwiększyć naturalną produkcję kolagenu w skórze lekarz może użyć preparatu – tzw. stymulatora tkankowego. Wtedy fibroblasty rozpędzają się i działają silniej niż do tej pory.

Najważniejsza wiadomość jest taka, że hydroksyapatyt irytuje te fibroblasty na tyle mocno, żeby cała gra była dla Ciebie warta świeczki i żebyś Ty faktycznie zobaczyła efekty w lustrze. Czyli, hydroksyapatyt wapnia jest to MOCNY stymulator tkankowy, którym warto się zainteresować.

Preparaty dostępne na rynku: od tego zależą efekty!

Wspomniałam już o tym, że hydroksyapatyt wapnia to jest ten “składnik aktywny” w preparacie. Jednak same preparaty dostępne na rynku, oprócz hydroksyapatytu wapnia mają dodatki, które mogą decydować o tym, który zadziała lepiej w konkretnej sytuacji Pacjenta.

Na rynku spośród preparatów wartych rozważenia możemy rozróżnić dwie grupy:

1. Preparaty z dodatkiem karboksymetylocelulozy (kolejne trudne słowo)
2. Preparaty z dodatkiem kwasu hialuronowego, czyli wypełniacza

W pierwszym przypadku, karboksymetyluloza pełni rolę nośnika dla substancji aktywnej. Ma ona fajne „poboczne” właściwości, ponieważ oprócz bycia nośnikiem potrafi wiązać (czyli przyciągać do siebie) cząsteczki wody. Inaczej mówiąc: zapewnia skórze większe nawilżenie od środka. Karboksymetyloceluloza znika z organizmu stosunkowo szybko – w ciągu 8-12 tygodni i później nie ma po niej śladu.

Z kolei druga grupa, czyli preparaty z dodatkiem kwasu hialuronowego są hybrydą, która jednocześnie stymuluje i wypełnia zmarszczki. Czyli mogą dać podobny efekt co zrobienie samego hydroksyapatytu wapnia na jednym zabiegu, a wypełnienia kwasem hialuronowym na kolejnym zabiegu. W przeciwieństwie do karboksymetylocelulozy, kwas hialuronowy zostanie w skórze przez ok. 12 miesięcy – czyli długo.

Przykładowy efekt przed i po zabiegu z użyciem hydroksyapatytu wapnia bez kwasu hialuronowego.

Jednak wcale nie znaczy to, że te preparaty z kwasem hialuronowym są lepsze, a te drugie – gorsze. Po pierwsze dlatego, że nie każdy kto potrzebuje stymulacji może potrzebować wypełnienia zmarszczek. Po drugie: Pacjent może potrzebować więcej wypełnienia niż zaoferuje to ten pojedynczy zabieg „hybrydowy” i wtedy należy przemyśleć wszystkie za i przeciw.

Jednak jeśli kiedyś czytałaś opinie o hydroksyapatycie wapnia w Internecie, to pewnie widziałaś, że już sam ten preparat WYPEŁNIA ZMARSZCZKI. Niestety, te opinie o zabiegu nie zawsze pokrywają się z prawdą. A jak jest NAPRAWDĘ?

Czy hydroksyapatyt wapnia to wypełniacz? Moja opinia

Przygotowując się do tego filmu przejrzałam opinie i informacje zawarte w Internecie. Okazuje się, że w wielu miejscach o tym preparacie mówi się w opiniach, że jest wypełniaczem. A także – że daje efekt liftingu. Jednak te opinie to nie jest do końca prawda!

Hydroksyapatyt wapnia NIE jest wypełniaczem. Czyli nie sprawia, że tym preparatem możemy uzupełnić ubytki w tkankach czy bruzdy. Nie zastępuje on swoim działaniem kwasu hialuronowego. Dlatego m.in. niektórzy producenci preparatu DODAJĄ kwas hialuronowy do swoich produktów z hydroksyapatytem.

Gdyby hydroksyapatyt wapnia był wypełniaczem, to dodawanie kwasu hialuronowego w preparatach mijałoby się z celem.

Jednak mimo tego, że hydroksyapatyt to nie wypełniacz, to może dawać efekt wypełnienia i liftingu tkanek. Jak to możliwe?

Chodzi o to, że preparat (wraz z dodaną karboksymetylocelulozą) po podaniu w skórę zostaje tam przez ok. 3 miesiące. Później jednak znika. Więc sprawiedliwa opinia to taka, że hydroksyapatyt wapnia może dawać CHWILOWY efekt wypełnienia. Jednak moim zdaniem nie jest to wypełniacz, ponieważ nie to jest głównym celem zabiegu – głównie chodzi o stymulację do produkcji kolagenu.

Poza tym, możemy podać preparat w skórę na różne sposoby – taki, który da ten krótkotrwały efekt liftingu oraz taki, który liftingu nie da w ogóle, nawet na początku. Z mojej perspektywy jako lekarza ta wszechstronność to bardzo dobra cecha, bo mogę dostosować zabieg do indywidualnych potrzeb Pacjenta. Dlatego moja opinia w zakresie uniwersalności hydroksyapatytu jest zdecydowanie na PLUS.

Tak, wiem że wyjaśnienie czy hydroksyapatyt jest czy nie jest wypełniaczem jest trochę zawiłe, ale zależy mi żebyście nie traktowali tego zabiegu jako zamiennik do kwasu hialuronowego czy przeszczepu tłuszczu w celu wypełnienia tkanek.

Hydroksyapatyt wapnia nie jest zamiennikiem do kwasu hialuronowego.

No więc, skoro hydroksyapatyt wapnia nie wypełnia zmarszczek, to jakie daje efekty przed i po wizualnie na twarzy?

Hydroksyapatyt wapnia efekty przed i po. Efekt liftingu?

Hydroksyapatyt wapnia efekty

Porozmawiajmy o efektach przed i po, na które możesz REALNIE liczyć. Przypomnę, że głównym celem preparatu jest zmuszenie fibroblastów do NATURALNEJ produkcji kolagenu. Dzieje się to od razu, czyli od dnia podania preparatu do skóry.

Jednak to, co zobaczysz w lustrze na niedługo po zabiegu to nie efekt stymulacji, ale przede wszystkim obrzęk od nakłuć oraz samą podaną objętość preparatu wraz z nośnikiem, czyli ok. 1,5ml. Jedno i drugie – zniknie.

Badania wskazują, że pierwsze widoczne efekty naturalnej stymulacji kolagenu mają miejsce DOPIERO PO 6 TYGODNIACH. Jednak wbrew obiegowej opinii nie znaczy to, że 6 tygodni po zabiegu uzyskasz zachwycające efekty. Tak nie będzie. Bo „pierwsze widoczne efekty” a „docelowe efekty” to dwie różne rzeczy i dwa punkty w czasie, mocno od siebie oddalone.

Chodzi o to, że naturalna produkcja kolagenu wywołana preparatem:

1. Zaczyna się od pierwszego dnia
2. Jest widoczna od około 6-go tygodnia
3. Trwa w czasie aż do ok. 18 miesięcy

Hydroksyapatyt wapnia przed i po na męskiej twarzy

Czyli te 6 tygodni to dopiero początek. I to jest DOBRA wiadomość. Ale jest też ZŁA wiadomość.

Z pewnością hydroksyapatyt wapnia jest zabiegiem dla Pacjentów cierpliwych i świadomych. Pacjent powinien być cierpliwy, bo nie dostanie efektów tu i teraz. Musi więc zaufać procesowi. A dlaczego Pacjent powinien być „świadomy”?

Dlatego, że ponieważ efekt narasta powoli w czasie to nie będzie tak, że w poniedziałek nie będzie widoczny, a we wtorek budząc się i przeglądając w lustrze będzie wielkie WOW. Ponieważ efekty narastają dzień po dniu przez długi czas, to nie możemy ich oceniać po krótkim okresie. Najlepszym wyjściem jest zrobienie sobie zdjeć przed zabiegiem i sprawdzanie różnicy nawet co kilka miesięcy – nawet rok i półtora roku później.

Poza tym, w zależności od potrzeb Pacjenta może zaistnieć potrzeba wykonania tego zabiegu w serii dwóch lub trzech zabiegów co kilka, kilkanaście tygodni. Doświadczony lekarz, który pracuje z takim preparatem od dawna i zna docelowy efekt może zarekomendować serię po to, żeby stymulacja była mocniejsza i wydłużona w czasie, a efekt – jeszcze bardziej widoczny.

Wskazania i przeciwwskazania

Czytając informacje w Internecie na temat wskazań i przeciwwskazań tego zabiegu ponownie natknęłam się na wiele niespójności.

Wskazania: Najlepszym wskazaniem jest to, że skóra staje się coraz cieńsza, luźniejsza niż była kilka lat temu. Dobrym wskaźnikiem jest to, że robiąc tzw. pinch test i łapiąc za skórę policzka nie wraca ona do tej samej pozycji. Także luźna skóra u dołu twarzy może być wskazaniem do zabiegu, choć nie musi.

Ważna informacja: to NIE JEST preprarat do wypełnienia zmarszczek. Nie użyjemy go więc tam, gdzie użylibyśmy typowo kwasu hialuronowego. Preparat ma zagęścić skórę poprzez produkcję kolagenu, a nie wypełnić tkanki.

Przeciwwskazania – tutaj pojawia się wiele wątpliwości, które warto rozwiać. Do zabiegu nie możesz być w ciąży, karmić piersią, mieć infekcji i antybiotyków. Zabieg będzie niemożliwy do wykonania przy niektórych specyficznych ciężkich chorobach autoimmunologicznych.

Jednak uwaga – Hashimoto, niedoczynność tarczycy, cukrzyca, SIBO, uczulenie na owady nie muszą i prawdopodobnie nie będą przeciwwskazaniem do tego zabiegu. Jeśli choroby te są ustabilizowane i stan Pacjenta jest stabilny, to można rozważyć ten zabieg. JEDNAK ZAWSZE wymaga to dokładnej konsultacji swojego stanu z lekarzem na żywo. Bez lekarskiej kwalifikacji Pacjenta nie zabierajcie się za ten zabieg!

Czyli – idealny Pacjent do tego zabiegu to osoba zdrowa, która nie ma chorób przewlekłych, jest w wieku od około 30 lat do nawet bardzo dojrzałego wieku. To osoba, która nie wymaga liftingu chirurgicznego i u której naturalna produkcja kolagenu „bez skalpela” wystarczy do tego, aby osiągnąć zadowalające dla Pacjenta rezultaty.

Skóra reaguje na stymulatory tkankowe tak samo dobrze niezależnie od wieku

Badania potwierdzają, że skóra w każdym wieku, młodszym i bardzo dojrzałym, reaguje na stymulatory tak samo dobrze. Nie ma więc górnej granicy wiekowej dla Pacjenta. Trzeba jednak pamiętać, że jeśli zmiany skóry są bardzo, bardzo zaawansowane, to nie zawsze ten preparat będzie mógł istotnie to zmienić.

Mam jeszcze jedną ciekawostkę w zakresie wskazań – hydroksyapatyt wapnia można stosować na szyję, dekolt i całe ciało!

Hydroksyapatyt wapnia GRUDKI i powikłania po zabiegu

Czy hydroksyapatyt wapnia to bezpieczny zabieg? Tak… i NIE! Z całą pewnością trzeba do niego podchodzić z respektem. To mocny stymulator, który z całą pewnością nie jest łatwy w podaniu. W związku z tym stanowczo odradzam robienie go byle gdzie i byle jak.

Hydroksyapatytu wapnia nie można rozpuścić, tak jak kwasu hialuronowego. W związku z tym potencjalne powikłania mogą być nawet groźniejsze niż w przypadku wypełniacza. Jeśli preparat jest źle rozprowadzony lub źle rozpuszczony to może powodować grudki lub zwapnienia. Takich grudek też nie da się łatwo rozpuścić lub może to być nawet całkowicie niemożliwe.

Hydroksyapatyt wapnia może powodować grudki, jeśli nie jest prawidłowo podany.

Do podawania mocnych stymulatorów tkankowych, w tym hydroksyapatytu, konieczne jest specjalne przeszkolenie, także najlepiej przez producenta preparatu. Niestety, słyszałam o sytuacjach podania tego preparatu w miejsca, gdzie kategorycznie nie można tego robić, np. w obszar pod oczami lub usta. Dodatkowo, sama technika podania różni się np. od mezoterapii.

Odpowiadając na pytanie czy hydroksyapatyt wapnia to bezpieczny zabieg – odpowiadam, że TAK, ale u specjalisty, który wie, co robi. Tak właściwie to mogłabym to powiedzieć o każdym zabiegu medycyny estetycznej 🙂 Tutaj jednak stawka jest większa niż w porównaniu do tych najmniej inwazyjnych zabiegów.

WADY hydroksyapatytu wapnia: grudki i co jeszcze?

Jakie są WADY hydroksyapatytu wapnia?

• Nie da się go rozpuścić
• jest trudny w podaniu
• źle podany może powodować grudki i zwapnienia
• efekty są odsunięte w czasie
• nie daje efektu liftingu
• nie można stosować go na okolicę oka lub usta
• nie zawsze jeden zabieg wystarczy i warto robić.

Nie wybrałabym tego zabiegu wtedy, gdy:

1. Pacjent chce efektów na już

2. Lepszy będzie kwas hialuronowy lub lifting twarzy

3. Gdy lepiej sprawdzi się inny stymulator tkankowy

Hydroksyapatyt wapnia opinie

Jaka jest moja opinia o hydroksyapatycie wapnia? Czy z powodu tych wszystkich wad, które wymieniłam to zabieg, który należy omijać szerokim łukiem? ZDECYDOWANIE NIE.

Każdy preparat ma swoje wady i zalety. Nie ma produktu idealnego. Natomiast jeśli wykorzystamy produkt umiejętnie tam, gdzie warto to zrobić, to liczba zalet ZNACZĄCO przewyższy wady i możliwe ryzyka.

Sama korzystam w swoim gabinecie z hydroksyapatytu wapnia i regularnie sięgam po niego dla moich Pacjentów, osiągając bardzo dobre rezultaty. Miałam także wykonywany ten zabieg na sobie, do tej pory dwa razy. Uważam, że warto rozważyć ten preparat, jeśli chcemy naturalnych efektów, rozumiemy co ten preparat nam daje i będzie to najlepszy możliwy stymulator konkretnie dla nas i w naszej sytuacji. Jednak rozważcie go proszę z lekarzem na żywo w gabinecie, a nie wyłącznie czytając opinie w Internecie. Niestety, to za mało.

Opinie w Internecie o hydroksyapatycie wapnia nie wystarczają, żeby podjąć rzetelną decyzję o tym zabiegu.

Hydroksyapatyt wapnia Kraków

Jeśli rozważasz hydroksyapatyt wapnia, to kolejnym krokiem jest konsultacja na żywo ze lekarzem. Zapraszam do mojego gabinetu w Krakowie, gdzie wspaniali lekarze ustalą, czy to najlepszy zabieg dla Ciebie. Sprawdź dostępne terminy w Krakowie: kliknij TUTAJ.