Naczyniak jamisty wypukły i płaski
Naczyniak jamisty jest łagodnym nowotworem. To jak gdyby powiedzieć, że papryczka chili jest lekko-super-ostra, prawda? 🙂 Na szczęście, naczyniak jamisty nie zagraża naszemu życiu, jeśli jest poprawnie leczony. A jakie są objawy naczyniaka?
Jest to specjalna odmiana „zwykłego” naczyniaka, czyli zmiany powstającej w naczynkach krwionośnych (stąd nazwa). W swoich objawach wygląda jak czerwona plama (zmiana) na skórze. Zwykłe naczyniaki nie są duże, osiągając kilka milimetrów średnicy. Naczyniak jamisty potrafi być znacznie większy.
Jeszcze jedno – kiedy przygotowywałam wpis o naczyniakach, to mówiłam, że często mogą wchłonąć się same (w szczególności w młodym wieku). Z naczyniakiem jamistym nie jest tak dobrze. Jeśli go nie usuniemy, to zostanie z nami na dłużej. Wynika to z innego sposobu powstawania niż w przypadku naczyniaka włośniczkowego (typowego).
Z reguły, poza wyglądem, nie prezentuje żadnych innych objawów. Chyba, że znajduje się nie na skórze, ale w bardziej „skomplikowanych” miejscach. Naczyniak jamisty może dotyczyć także wątroby, oczodołu lub ośrodkowego układu nerwowego. To powoduje szereg objawów i zagrożeń.
Jednak na potrzeby wpisu o medycynie estetycznej skupmy się na naczyniakach, które są widoczne i są dla nas utrapieniem wizualnym – i żadnym innym. Na szczęście, takich jest najwięcej.
Nawet „proste” naczyniaki jamiste mogą rozrastać się i wpływać na Twoje zdrowie. Szczególnie wtedy gdy osiągają bardzo duże rozmiary (zespół Kasabacha i Merrit to możliwe powikłanie). Wniosek z tego jeden – jeśli masz taką zmianę to udaj się do lekarza medycyny estetycznej, lekarza rodzinnego lub dermatologa żeby potwierdzić, że nic Ci nie zagraża. Dobra wiadomość jest taka, że naczyniak jamisty jest łatwy w identyfikacji przez lekarza. Nie potrzeba tutaj szczegółowych badań dermatologicznych, jak np. w przypadku pieprzyków.
Naczyniak przyczyny powstawania
Jak powstaje naczyniak jamisty na powierzchni skóry? Jak wspomniałam, jest to łagodna zmiana nowotworowa. To znaczy, że tworzy się „nowy-twór”, czyli nowa zmiana – tam, gdzie wszystko było dobrze. Uznaje się, że przyczyna powstania naczyniaka jamistego leży po stronie genetyki. Czyli – nie jest to Twoja zasługa. Ewentualnie Twoich rodziców… 😛 .
Żarty na bok. Wyobraź sobie, że naczynko krwionośne to taki wąż ogrodowy. W Twoim ciele jest wiel drobnych naczyń krwionośnych. Przez naczynko krwionośne przepływa krew, która jest dostarczana do różnych komórek organizmu. Naczyniak jamisty pojawia się wtedy, gdy ścianka naczynka krwionośnego zaczyna działać nieprawidłowo. Najbliższa warstwa ścianki (ta, która styka się z krwią) nazywa się śródbłonkiem.
Właśnie pomnażanie komórek śródbłonka i kontakt z krwią powodują, że w obrębie naczynka tworzą się „jamy” krwi, które stają się widoczne na skórze. Właśnie stąd nazwa – naczyniak jamisty (naczyniak krwionośny).
Naczyniaki jamiste = leczenie operacyjne?
Kiedy ustaliliśmy już jak powstają naczyniaki jamiste, to przechodzimy do najlepszego. Czyli – jak go usunąć, żeby nas już nie złościł! 🙂
Wiesz już, że zmianę powinien najpierw obejrzeć lekarz, szczególnie że niektóre zmiany wymagają leczenia. Dlatego od razu odpuść wybieranie się do apteki po maść na taką zmianę, bo po prostu jej nie ma. Po identyfikacji i przeprowadzonym wywiadzie, lekarz medycyny estetycznej prawdopodobnie zaoferuje Ci zabieg – laser frakcyjny. Leczenie operacyjne jest tutaj znacznie rzadziej wybieraną ścieżką. Większość naczyniaków jest na tyle „standardowych”, że wymagają leczenia laserem
Zabiegi laserowe są super. Wiecie dlaczego? Bo nie używa się igieł ani skalpeli. Nic nie trzeba wycinać, a Pacjent po zabiegu dochodzi do siebie szybciej niż później. Sama uwielbiam pracę z laserami, bo są bardzo wygodne dla Pacjentów. Jednak w przypadku zabiegów laserowych jest jedna reguła – zmiany nie pojawiają się po pierwszym razie. Z reguły, myśląc o tego typu zabiegach, myślmy od razu „seria kilku spotkań”.
Kiedy już to wyjaśniłam, z całym przekonaniem piszę – zabieg laserem to najlepsze i najwygodniejsze co można zrobić w przypadku naczyniaka jamistego. W 99% będzie to wskazana metoda do usunięcia tego problemu. Szczególnie, że sprawa jest nie tylko estetyczna, ale zależy nam na zdrowiu.
Zasada działania lasera frakcyjnego jest prosta. Lekarz dobiera odpowiednio parametry wiązki lasera do problemu, z którym się mierzymy. W przypadku naczyniaka jamistego chodzi o to, żeby strumień lasera dostał się do niego i go… zamknął. Dokładnie polega to na tym, że wiązka lasera dociera na zaplanowaną głębokość i odparowuje wodę z tego miejsca. To powoduje szereg reakcji w organizmie, które powodują zamknięcie, a następnie obumarcie chorego naczynka.
Dzięki temu (po kilkunastu dniach) zamknięte naczynko wchłonie się przez organizm i naczyniak będzie się zmniejszał. Potrzebne jest do tego kilka zabiegów (zależy m.in. od wielkości zmiany), ale w każdym przypadku – WARTO.
Dlatego nie zwlekaj i już teraz umów się do lekarza medycyny estetycznej w Twoim mieście 🙂 .
