Obwisła skóra na szyi – wstęp
Obwisła skóra na szyi to nie jest pierwszy problem, z którym przychodzą do mnie moje Pacjentki. Nie jest to też drugi problem 🙂 . Za to z czasem okazuje się, że kiedy twarz jest bardzo dobrze zadbana, to na pierwszy zły plan wychodzi właśnie szyja. Dlatego swoim Pacjentom staram się powtarzać od początku, że szyja jest bardzo ważna.
Jeśli odpowiednio wcześnie zajmiemy się profilaktyką, to obwisłej skóry na szyi możemy nie oglądać przez wiele lat. Kiedy dokładnie jest to „odpowiednio wcześnie”? Prawdopodobnie – w tym momencie. Już tłumaczę co mam na myśli.
Profilaktyka – jak sama nazwa wskazuje – powinna mieć miejsce, kiedy problem jeszcze nie występuje. Czyli: nawet jeśli masz piękną i zdrową szyję, ale 25 rok życia jest już jakiś czas za Tobą, to absolutnie możesz rozważyć zabiegi na szyję. Nie każdy zabieg w gabinecie medycyny estetycznej służy usuwaniu zmarszczek. Ogromną rolę odgrywają zabiegi, które rewitalizują i nawilżają skórę. Dzięki temu możemy się cieszyć pięknym i naturalnym wyglądem jak najdłużej.
Obwisła skóra na szyi a pielęgnacja szyi
Są trzy powody skąd u Ciebie bierze się wiotkość skóry szyi:
- Starzenie się – to oczywiście główny powód, którego nie możemy pominąć. Po ok. 25 r.ż. Twoja skóra przestaje produkować kolagen. Z tego powodu staje się coraz mniej elastyczna i jędrna. Właśnie utrata tych właściwości powoduje, że skóra zaczyna ciążyć ku dołowi. W przypadku szyi, gdzie z natury jest ona cienka, jest to szczególnie widoczne.
- Promieniowanie UV – bardzo ważny czynnik, który jest często pomijany. Promieniowanie UV działa na nas codziennie, przez cały rok. Niezależnie czy pamiętamy o nałożeniu kremu, czy jesteśmy w środku budynku czy na zewnątrz. Brak odpowiedniej fotoprotekcji przyśpiesza starzenie się. O ile często pamiętamy w tym zakresie o twarzy, to o szyi – już nie.
- Nieodpowiednie sposoby pielęgnacji szyi – twarz kremujesz pewnie kilka razy dziennie. A ile razy dziennie kremujesz szyję? Jeśli przynajmniej raz, to nie jest źle. W gabinecie jednak często muszę uświadamiać Pacjentów o tym, że skóra na szyi także potrzebuje nawilżenia.
Na pewno na obwisłą skórę szyi wpływają także inne czynniki. Jednak te trzy powyżej to najwięksi złoczyńcy jeśli chodzi o ten problem estetyczny. Ale tam gdzie są źli bohaterowie są też dobrzy. W naszym przypadku siłą sprawiedliwości są zabiegi medycyny estetycznej. Jakie konkretnie polecam?
Obwisła skóra szyi – jak odmłodzić szyję?
W swoim gabinecie wykonuję i polecam trzy zabiegi na szyję. W zależności od potrzeb Pacjenta wybieramy taki, który będzie najlepszy na dany problem. Jeżeli zmarszczki na szyi są już widoczne, to często skłaniamy się na zabieg z hydroksyapatytem wapnia. Jeśli myślimy o profilaktyce i nawilżeniu, to wybieramy mezoterapię lub osocze bogatopłytkowe na szyję.
Hydroksyapatyt wapnia to stymulant tkankowy, który daje Twojej skórze dwa efekty. Po pierwsze, efekt delikatnego wypełnienia zmarszczek. Jest on widoczny w pierwszej fazie działania preparatu. Druga faza, która następuje po ok. 3 miesiącach to właśnie faza stymulacji. Hydroksyapatyt „zacęca” skórę do produkcji nowego kolagenu i wzmacniania się naturalnie. A kolagen wzmacnia naturalne procesy naprawcze. Dzięki temu jest ona jędrniejsza i w lepszej formie. A właśnie tego szyja z reguły bardzo potrzebuje!
Mezoterapia i osocze bogatopłytkowe to zabiegi podobne w technice. Polegają na nakłuwaniu skóry igłą i podawaniu niewielkiej ilości preparatu płytko pod skórę. W przypadku mezoterapii jest to tzw. mezokoktajl. Ma on w składzie wiele odżywczych substancji, które nawilżają i rewitalizują skórę od środka. Osocze zaś to… osocze, czyli składnik Twojej krwi. Pozyskujemy je na początku zabiegu, odwirowując krew w specjalnym urządzeniu – wirówce. Zabieg z osoczem jest w 100% naturalny i ma również działanie rewitalizujące.
Ostateczny wybór zabiegu najlepiej zostawić na konsultację na żywo z zakresu medycyny estetycznej. Wtedy lekarz medycyny estetycznej oceni konkretnie Twoją sytuację i wspólnie podejmiecie decyzję, jaki zabieg wybrać. Jedno jest pewne – z reguły szyja potrzebuje wsparcia. Jedyne pytanie, które warto sobie zadać to: „skąd” 🙂 . Buziaki!
