5 porad jak popsuć swój wygląd zabiegami medycyny estetycznej

Ten wpis zadowoli największych przeciwników zabiegów estetycznych. Dowiesz się w nim jakie 5 rzeczy musisz robić, żeby korzystać z medycyny estetycznej i wyglądać źle. Zainteresowany? Zaczynajmy!

„Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną” – chciałabym żeby te słowa przyświecały dzisiejszemu wpisowi. Domyślasz się pewnie w jakim kierunku będzie zmierzał ten wpis, prawda? Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić prosty przepis jak w 5 krokach wydać dużo pieniędzy na zabiegi i pogorszyć swój wygląd w gabinecie medycyny estetycznej.

Krok 1: Rób w kółko te same zabiegi

Żeby wyglądać źle bardzo ważne jest powtarzać w kółko te same zabiegi. Nie mam tutaj zupełnie na myśli zabiegów, które powinieneś wykonywać w serii (np. laserów czy mezoterapii). Chodzi mi o te procedury, które przynoszą efekty po jednej wizycie.

Na przykład, po zabiegu z kwasem hialuronowym jesteś całkiem zadowolony, ale chcesz spotęgować efekt? Koniecznie umów się na wizytę do kogoś innego, nawet jeśli pierwszy lekarz wyraźnie powiedział, że tyle wystarczy. Z pewnością nie czekaj aż wypełniacz zmetabolizuje się po pierwszym zabiegu, tylko od razu wyrusz na poszukiwania nowego gabinetu.

Bardzo ważne jest, żeby nie zmieniać ani preparatu, ani techniki wykonywania zabiegu. Jeśli miałeś ostatnio robiony kwas hialuronowy na policzki, to koniecznie zrób ponownie dokładnie to samo w krótkich odstępach czasu. Nie korzystaj z alternatyw, jak np. hydroksyapatytu wapnia – bo w ten sposób nie uda Ci się popsuć dobrego wyglądu.

Krok 2: Powiększaj usta w nieskończoność

Najprostszy sposób żeby wyglądać gorzej to powiększanie ust do niebotycznych rozmiarów. Ponieważ społeczeństwo w koło chwali duże i pełne usta u kobiet, to dla Ciebie powinno znaczyć tylko jedno – im większe usta tym lepiej i nie ma tutaj żadnych limitów.

Niestety, czasami lekarz u którego będziesz wykonywać zabieg będzie zdecydowanie odradzał dalsze powiększanie ust, ale nie może Cię to zniechęcić. Poszukaj wtedy innego lekarza, który nie będzie miał obiekcji wykonania tego zabiegu ponownie.

Aha, to Ty powinnaś być specjalistą od wyboru techniki, dlatego koniecznie wybierz osobę, która zrobi to metodą Russian Lips, bo teraz taka jest modna i to jedyny dobry kierunek.

Krok 3: Płać za zabiegi jak najmniej

Pewnie czytasz w różnych miejscach, że z dobrze wykonanym zabiegiem estetycznym musi iść w parze dobrej jakości produkt, ale nie powinieneś w to wierzyć. Aby szybko popsuć swój wygląd bardzo ważne jest sugerować się ceną. Przecież zawsze zostanie Ci w kieszeni kilkaset złotych więcej, a przynajmniej nie dasz się oszukać gabinetom, które zarabiają na zabiegach niebotyczne sumy.

Dlatego, koniecznie zanim udasz się na zabieg porównaj ceny w Internecie i wybierz się tam, gdzie jest najtaniej. To znacząco zwiększy szanse na to, że będziesz miała podany preparat bez atestów i certyfikatów bezpieczeństwa. Dzięki temu nie będziesz wiedzieć czy np. za pół roku nie pojawią się grudki czy inne skutki uboczne – a to szybka droga do osiągnięcia założeń, prawda?.

Krok 4: Omijaj lekarzy

Po co iść na zabieg do lekarza medycyny estetycznej, skoro można iść do kosmetyczki, która zrobi to taniej? Nieważne, że w trakcie zabiegów jest ryzyko i zawsze coś może pójść nie tak. Ewentualne powikłania i skutki uboczne mogą przecież przydarzyć się każdemu, prawda?

W przypadku powikłań po zabiegu tylko zwiększysz swoje szanse na to, żeby wyglądać niekorzystnie. A jeśli już takie skutki niepożądane się pojawią to z pewnością nie konsultuj tego od razu ze specjalistą. Im dłużej poczekasz czując że coś jest nie tak, tym większa szansa, że przerodzi się to w poważne konsekwencje. W końcu na koniec i tak będziesz mógł powiedzieć, że ta CAŁA medycyna estetyczna niesie za sobą duże ryzyko i lepiej z niej nie korzystać.

Krok 5: Nikomu nie ufaj

Od zawsze wiadomo, że lekarze w gabinecie patrzą tylko na pieniądze i nie liczy się dla nich Twoje dobro. Dlatego, jeśli przychodzisz do gabinetu na zabieg A, to właśnie ten zabieg koniecznie zrób. Jeśli ktoś będzie chciał zasugerować Ci inne rozwiązanie, które „rzekomo” ma być bardziej korzystne dla Twojego wyglądu to koniecznie to zignoruj. Na pewno akurat te preparaty zalegają im na magazynie, więc chcą je Tobie sprzedać.

Udając się na zabieg estetyczny zdecydowanie nie ufaj drugiej stronie. Potraktuj ich jako roboty, które powinny wykonać zlecone czynności. Koncepcję na plan leczenia nie ustalaj wspólnie z lekarzem, zrób to lepiej przy pomocy Google’a. W końcu to tam, na wyciągnięcie ręki, znajdują się wszystkie fachowe informacje. A jeśli lekarz nie zgodzi się na taki układ – to cóż, znajdź kogoś innego…

**Krok 6. Czytaj dokładnie odwrotnie 🙂

Jak pewnie się domyślasz, ten wpis jest pisany z przekorą. Na szczęście opisane powyżej sytuacje zdarzają mi się niezmiernie rzadko, jednak wiem, ze ten problem w naszym kraju (ba – także w Krakowie!) istnieje na dużą skalę.

Co gorsza, podejrzewam, że ten wpis przeczytają przede wszystkim te osoby, które nigdy nie zastosowałyby kroku 1-5. Ale także do Was kierowałam powyższe podpunkty! Wiecie czemu?

Dlatego, że jeśli czytając je pomyśleliście, że „NIEMOŻLIWE, że można tak podchodzić do tematów zabiegów estetycznych” to możecie spać spokojnie 😉 . Widzicie już – czarno na białym – że popsuć swój wygląd przez medycynę estetyczną to nie lada wyzwanie!

Psst! Jeśli podobał Ci się ten artykuł polub moją stronę na Facebooku oraz obserwuj konto na Instagramie aby być na bieżąco <3