Czerwone rozstępy – czy to coś groźnego?
Masz czerwone rozstępy na brzuchu, udach, plecach, piersiach czy gdziekolwiek indziej? Jeśli tak, to ten wpis jest dla Ciebie. Od razu uspokajam, czerwone rozstępy to NIE jest nic groźnego dla zdrowia. Z drugiej strony, jeśli zależy Ci na korzystnym wyglądzie, to jest on zdecydowanie zagrożony. Dlatego dzisiaj opowiem Ci wszystko co wiem na ten temat 🙂 .
Czerwone rozstępy są… normalne. Mam na myśli to, że kiedy pojawiają się one na ciele, to na początku mają właśnie czerwony kolor. To dlatego, że tkanka, którą skóra wytwarza jest jeszcze świeża i delikatna. Z upływem czasu, czerwone rozstępy zmieniają swój kolor na blady i jaśniejszy, jednocześnie stając się twardsze. W porównaniu z białymi rozstępami są one po prostu młodsze.
Jeśli masz czerwone rozstępy to… wspaniale! To dlatego, że takie stadium zdecydowanie najłatwiej wyleczyć. Ten stan i kolor będzie utrzymywał się do 6 miesięcy odkąd problem się pojawił. To dla Ciebie takie „okno czasowe” do tego, żeby zareagować. Jeśli oczywiście zależy Ci na tym, żeby czerwone rozstępy usunąć.
Prawdopodobnie ten problem pojawił się u Ciebie w miejscu, które ostatnio zyskało na rozmiarze. Na przykład z powodu:
- Ciąży
- Siłowni i nabrania masy mięśniowej
- Przybrania na wadze
- Okresu dorastania
Jeśli zmiany tego typu zachodzą właśnie u Ciebie, to bardzo prawdopodobne, że rozstępy będą się nadal pojawiać. Dlatego w dalszej części wpisu omówimy jak „przeszkodzić” skórze w powstawaniu rozstępów i – co ważniejsze – zredukować czerwone rozstępy, które już masz.
Rozstępy czerwone powstają od nadmiernego rozciągania skóry
Napisałam już w jakich sytuacjach pojawiają się czerwone rozstępy. Łączy ich jeden, wspólny czynnik – rozciąganie skóry. Jak pewnie wiesz, nasza skóra może się rozciągać. To dlatego nie pękasz kiedy zwiniesz się w kulkę 😀 .
Za elastyczność skóry odpowiedzialne są dwa składniki – elastyna i kolagen. Jednak nie jest tak dobrze, że to wystarczy na KAŻDĄ sytuację. Jeżeli skóra rozciąga się wyjątkowo szybko, to zaczyna pękać. I wtedy pojawiają się czerwone rozstępy. Tak jest właśnie w sytuacjach ciąży czy dorastania.
Czymś, co może pomagać w powstawaniu u Ciebie czerwonych rozstępów jest zła jakość skóry. Szczególnie mam tutaj na myśli brak nawilżenia. W ramach profilaktyki koniecznie stosuj kremy nawilżające. Ważne jest także nawilżenie skóry od środka. Nawadniaj się, pijąc dużo wody.
Kolejna sprawa to kwestie skłonności genetycznych. Niektórzy z nas mało elastyczną skórę mają zapisaną w kodzie genetycznym. Z tego powodu mamy większe predyspozycje żeby czerwone rozstępy pojawiały się na naszym ciele. Z tym niewiele możemy zrobić.
Jednym słowem: nie licząc nawilżania skóry, niewiele możesz zrobić żeby wystrzec się przed powstawaniem rozstępów. Dobra wiadomość jest taka, że gdy czerwone rozstępy pojawią się u Ciebie, a Ty od razu zadziałasz, to da się je istotnie zredukować.
Czerwone rozstepy – laserowe usuwanie rozstępów i inne zabiegi
Są trzy metody usuwania rozstępów, które mogę polecić na czerwone rozstepy. To laser frakcyjny, osocze bogatopłytkowe oraz zabieg z kolagenem.
Laserowe usuwanie rozstępów to bardzo dobry sposób na rozwiązanie tego problemu bez igieł. Czerwone rozstepy to nic innego jak blizny. Dlatego ich redukcja to tak naprawdę redukcja blizn. Laser frakcyjny ablacyjny ma zdolność do tego, żeby je zredukować. To dlatego, że wnika w głębsze warstwy Twojej skóry i likwiduje starsze komórki. Ten proces powoduje szereg korzystnych reakcji w Twoim organizmie. Prowadzi on do powstawania nowych, silniejszych komórek i wygładzenia blizn przy wyrównaniu kolorytu. Powstają także nowe włókna kolagenowe, które usprawniają gojenie się.
Osocze bogatopłytkowe to zabieg z igłami 🙂 . Polega on na podaniu przy pomocy igły osocza z krwi Pacjenta prosto w czerwone rozstepy. To zabieg o wielu zaletach. Po pierwsze, jest bardzo skuteczny. Po drugie, jest w 100% naturalny. Po trzecie, nie wywołuje reakcji alergicznych i można go stosować w ciąży. Po czwarte, można go połączyć z laserami frakcyjnymi uzyskując podwójną moc 😉 .
Zabiegi z kolagenem to ciekawa alternatywa dla laserów i osocza. Jak pisałam wcześniej, za zdrową i elastyczną skórę odpowiada m.in. kolagen. Właśnie ten składnik jest najbardziej potrzebny, kiedy pojawiają się czerwone rozstepy do wyleczenia. Dlatego w gabinecie medycyny estetycznej podajemy taki kolagen w leczoną okolicę. Efekt to wyrównanie kolorytu i struktury tkanki skórnej, redukcja rozstępów i uśmiech na twarzy Pacjenta 🙂 .